W 1982 roku zespół rozpoczął już w pełni samodzielną działalność – z własnym repertuarem i grupą akompaniującą.
Gang Marcela kojarzy się przede wszystkim z okresem lat 80-tych, kiedy to takie piosenki jak: Tyle złamanych serc, Zaświeciła moja gwiazda, Znajdziemy pośród trosk, Ojciec żył tak jak chciał, Kto jeśli nie ty, Mężczyzna i łzy..., itp., itd., były stałymi „gośćmi” list przebojów, a także wielu telewizyjnych i radiowych programów oraz koncertów życzeń.
Liczne koncerty, trasy krajowe i zagraniczne, a także udział w krajowych i zagranicznych festiwalach piosenki to ówczesna „codzienność” tego zespołu, czego uwieńczeniem był udział „gangu” w roli reprezentanta Polski na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie w 1984 roku.
Koniec lat 80-tych to okres pauzy w działalności „gangu...”, który liderzy grupy - Barbara i Marceli Trojan, wykorzystują na uregulowanie spraw rodzinnych, spędzając ten czas poza granicami kraju. Po tym kilkuletnim „odpoczynku” od spraw zespołowych, w 1992r., „Gang Marcela” wznowił swą działalność.
Owocami tego zawodowego „come-back’u” zespołu są kolejne pozycje fonograficzne; najpierw nagrania retrospektywne dawnych przebojów „gangu...” pt. „The best of Gang Marcela” oraz zestaw pierwszy kolęd i pastorałek zat. „Mamy święta”, a następnie kolejne nowe płyty o tytułach: „Byle do przodu!” (piosenki autorskie „szefa gangu” w stylizacji „country”), „Bieszczady czyli country na swojską nutę” (zestaw piosenek ogólnie znanych nagranych w konwencji „biesiadnego country”), „Śląski bukiet” – stare i nowe piosenki (śląskie country), drugi zestaw pastorałek i kolęd p.t. „Nastrój świąt” oraz okolicznościowa pozycja - „Pytania o sens”, która jest zbiorem autorskim liderów grupy zawierającym utwory o charakterze refleksyjno-religijnym.
Od 1993 roku w szeregi „gangu” - w miejsce Jerzego Różyckiego - wstępuje znany wówczas ze sceny muzyki „country” wokalista - Mariusz Kalaga, zaś od połowy 1996 roku zastępuje go niezmiennie do dziś - Jan Maliński.
Połowa lat 90-tych to okres wzmożonej aktywności koncertowej „Gangu Marcela”, i to zarówno w repertuarze własnym zespołu, jak i w koncertach wynikających ze współpracy ze Zbigniewem Górnym, z kręgu „Gali muzyki biesiadnej”, które to wciąż jeszcze cieszą się dużą popularnością.
Przy okazji obchodów swego 20-lecia „Gang Marcela” zademonstrował na scenie w Mrągowie utrzymaną w stylistyce country płytę zatytułowaną „Nie tylko kasa”, nagraną m.in. z udziałem Tomka Ślotały (gitara), Andrzeja Walusa (Keyboards) i Tomka Urbana (skrzypce).
Ostatnie lata charakteryzują się szczególną koncentracją zespołu na tematyce refleksyjno-religijnej, czego rezultatem są kolejne wydania płyt spod znaku „sacrum”:
- „Pokój i Dobro dla świata i natury” – płyta w formie albumowej oraz realizacja koncertowa swego rodzaju oratorium słowno-muzycznego opartego na postaci św. Franciszka z Asyżu i jego pojęciu „ekologii”, autorstwa Marcela Trojana z udziałem orkiestry, chóru oraz zaproszonych do udziału w tym spektaklu solistów;
- „Promieniujcie świętością Boga” – płyta poświęcona św. Wincentemu Pallotti – założycielowi zakonu Pallotynów;
- „Miał serce wielkie jak świat” – płyta poświęcona św. Eugeniuszowi de Mazenod – założycielowi zakonu Oblatów.
W planach „szefa gangu” jest nagranie dalszych pozycji z tego gatunku, jak chociażby rozpoczęte już w realizacji „Psalmy Davida”, a także trzeci zestaw kolęd i pastorałek.
Zbliżający się wielkimi krokami jubileusz 35-lecia działalności zmobilizował zespół także do wydania w nadchodzącym sezonie kolejnej, od dawna już realizowanej płyty pod bardzo wymownym tytułem – „Wciąż chce mi się żyć!”, który jest niejako programową kontynuacją motta „gangu” sprzed lat: „Byle do przodu!” nakreślającego kierunek, w którym zespół nieustannie zmierza.
Aktualny trzon grupy stanowią:
rodowita bielszczanka - Barbara Trojan (śpiew, skrzypce),
Jan Maliński - rodem z Olesna (śpiew, gitara, saksofon)
oraz „szef gangu” - Marcel Trojan - od kilkunastu lat także „bielszczanin” (śpiew, gitara).
W trakcie koncertów zwykle towarzyszy zespołowi gitarzysta – Robert Gliński.
Pomimo upływu lat zespół „Gang Marcela” nie traci na popularności i atrakcyjności, koncertuje licznie w kraju i za granicą oraz wciąż zaskakuje nowym, coraz bardziej dojrzałym repertuarem, pokazując się okazjonalnie także w mediach.
„Gang Marcela” to synonim dobrego i udanego koncertu, to zespół, który wciąż znakomicie sprawdza się zarówno na wszelkich imprezach rozrywkowych (muzyka country, pop czy nawet „folkowo-biesiadna”), jak i na koncertach nastrojowych i okolicznościowych (piosenki refleksyjne, ballady, czy też bogaty repertuar kolęd i pastorałek).