Teksty i muzykaGang Marcela

To nic...


Gdy ci się trafią takie dni,
że nic się nie układa ci,
i nie wiesz, co ze sobą zrobić,
wszystko pozostaw i idź spać,
dzień cały prześpij, albo dwa...,
a zanim zaśniesz, pomyśl tak:

Ref.:
    To nic, naprawdę nic!
    - Wszystko się jakoś znów ułoży.
    To nic, naprawdę nic!
    - Jutro cię lepszy zbudzi świt.


Gdy czasem się przyplącze pech,
co byś nie zrobił, wszystko źle,
gdy cię od zmartwień głowa boli,
zrób sobie pauzę dzień lub dwa,
albo i dłużej, jak się da,
i sam do siebie powiedz tak:


Ref.:
    To nic, naprawdę nic!
    - Wszystko się jakoś znów ułoży.
    To nic, naprawdę nic!
    - Jutro cię lepszy zbudzi świt.

    To nic, naprawdę nic!
    - Mogło być przecież znacznie gorzej.
    To nic, naprawdę nic!
    - Nadejdą znowu lepsze dni.

Breack:
        Bo przecież w życiu tak już jest...
        Raz się ma szczęście, a raz pech...
        Raz płacz, raz śmiech...

        Czasem upadek, czasem wzlot...
        Raz się na wozie jest, raz pod...
        Wiec nie martw się!

Ref.:
    To nic, naprawdę nic!
    - Wszystko się jakoś znów ułoży.
    To nic, naprawdę nic!
    - Jutro cię lepszy zbudzi świt.

    To nic, naprawdę nic!
    - Mogło być przecież znacznie gorzej.
    To nic, naprawdę nic!
    - Nadejdą znowu lepsze dni.