Co za dziewczyna

prolog:
    piękny jest świat i słoneczne są dni,
    kiedy są dziewczyny takie jak ty.
    piękne są dni i bajeczny jest świat,
    gdy są jeszcze zakochani jak ty..., jak ja...


co za dziewczyna...
-tłum chłopców stale cię podziwia.
co za dziewczyna...
-wzdychają, kiedy zbliżasz się.
co za dziewczyna...
każdy ze szczęścia by posiwiał,
gdyby dziewczynę taką miał jak ty,
duszę diabłu oddał by!

co za dziewczyna...
-pytają wszyscy o twe imię.
co za dziewczyna...
-któż by pomyślał, że cię znam.
czyja to wina...,
że zakochałem się w dziewczynie,
co taka ładna, zgrabna, siódmy cud!
aż za piękna dla mnie ciut...

refr.:
    bo czasami chciałbym tak
    jakąś wadę wykryć w tobie.
    bo czasami chciałbym tak
    w twej urodzie znaleźć rys
    bo czasami chciałbym tak
    mieć przewagę chociaż w słowie,
    by pocieszyć czule móc cię tak:
    każdy z nas ma jakiś brak!


co za dziewczyna...
-same problemy z twą pięknością.
co za dziewczyna...
-spokoju nie mam nawet we śnie.
czyja to wina...
-któż mnie zaraził tą miłością
do tej dziewczyny ładnej, zgrabnej tak,
co bez błędów jest i wad?!

coda:
    piękny jest świat i słoneczne są dni,
    kiedy są dziewczyny takie jak ty.
    piękne są dni i bajeczny jest świat,
    gdy są jeszcze zakochani jak ty..., jak ja...